Skip to content

Branża noclegowa pogrążona w długach

Branża noclegowa nie może spać spokojnie. Powiększające się zadłużenie to wynik słabego marketingu, złego zarządzania i dużych kosztów utrzymania.

Branża noclegowa nie może spać spokojnie. Powiększające się zadłużenie to wynik słabego marketingu, złego zarządzania i dużych kosztów utrzymania.

Prawie 80 milionów złotych – to aktualne zadłużenie przedsiębiorstw oferujących noclegi. Ponad 140 % – o tyle wzrosło podczas minionego roku. Budowlanka i finanse – to te gałęzie gospodarki czekają na pieniądze od właścicieli obiektów noclegowych. 20 milionów złotych – to rekordowe zadłużenie należące do właściciela hotelu w Warszawie.

Ponad 5 milionów turystów skorzystało w pierwszym kwartale tego roku w usług noclegowych. Hotele, pensjonaty, pola kempingowe są coraz bardziej popularne wśród podróżujących. Ale wraz z zainteresowaniem płatnymi noclegami rośnie także zadłużenie tej branży. Co szósty właściciel takiego obiektu ma problemy z płatnościami. Branża noclegowa nie może spać spokojnie.

Milionowe zadłużenie

Wraz z nastaniem sezonu urlopowego wzrastają ceny noclegów w hotelach czy pensjonatach. To szansa na odrobienie strat finansowych z całego roku, na które narażonych jest większość takich miejsc. Połowa dłużników z tej branży to hotelarze, którzy w sumie do oddania mają około 54 milionów złotych. To prawie 64 tysięcy złotych na głowę. Motele i pensjonaty mieszczący się na drugim miejscu są zadłużeni na łączną kwotę 20 milionów złotych. Reszta zadłużenia przypada na właścicieli pól kempingowych i domów studenckich. Przez rok liczba zadłużonych z tej branży wzrosła o prawie połowę, a ilość ich zobowiązań to 6 tysięcy.

Branża noclegowa nie może spać spokojnie – co jest tego przyczyną?

Branża noclegowa ma problemy ze złym zarządzaniem finansami, słabym marketingiem, dużymi kosztami utrzymania, niewielkim zainteresowaniem klientów, niepłacącymi gośćmi. Głównym wierzycielem sektora noclegowego jest budowlanka, która czeka na oddanie ponad 22 milionów złotych. Jest to wynik niepłacenia za wybudowanie obiektu. Drugim w kolejności wierzycielem jest branża finansowa, która ma do odzyskania prawie 14 milionów złotych. Prawie 4 miliony to zaległe rachunki za prąd, wodę i gaz. Ponad milion to niezapłacone rachunki za telewizję i telefon.

Ale sama branża noclegowa też ma swoich dłużników. Łącznie zalegają oni na ponad 40 milionów złotych. Jeśli masz dłużnika z tego sektora jest duża szansa na odzyskania swoich pieniędzy. Windykacja polubowna, windykacja sądowa, a nawet egzekucja komornicza –  te wszystkie postępowania poprowadzi za Ciebie AIF kancelaria.

W tym roku Polska jest gospodarzem wielu światowych wydarzeń, co będzie okazją do odrobienia strat finansowych.

Paulina Milka

AIF Kancelaria sp. z o.o.