Na początku tego roku eksport wzrósł o prawie 8 %. To bardzo dobra wiadomość pokazująca, że polskie firmy zdobywają coraz liczniejsze grono zagranicznych klientów. Niestety, wraz z tym wzrostem nie idzie większa terminowość jeśli chodzi o płatności od kontrahentów spoza granic Polski. Co więcej, ilość przeterminowanych faktur wzrosła o 6 %. Co prawda, Polacy w kontaktach z zagranicznymi przedsiębiorcami dużo rzadziej spotykają się z nieuczciwością, ale kiedy już tak się stanie, dużo trudniej im odzyskać należne pieniądze.
Rośnie liczba nieopłaconych faktur w eksporcie
Całkowita wartość towarów i usług, które polscy przedsiębiorcy sprzedali za granicą wyniosła 181,2 miliarda złotych i jest to o prawie 8 % więcej niż w ubiegłym roku. Można by pomyśleć, że wraz z poszerzaniem rynków zbytu i znajdowaniem nowych klientów, sytuacja finansowa rodzimych firm powinna być coraz lepsza, a zatory płatnicze mniejsze. Niestety, jak wynika z badania przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej liczba faktur, które nie zostały uregulowane w terminie wzrosła z niecałych 4 % do ponad 6 %. Co więcej, zmniejszyła się też o 7 % ilość przedsiębiorstw, które deklarowały, że nie mają żadnych problemów z niepłacącymi kontrahentami. Obok tych niepokojących danych, pozytywną informacją jest fakt, że o ponad 6 % zmniejszyła się liczba firm, u których kłopoty z nierzetelnymi płatnikami narastały. 64 % nieopłaconych faktur jest przeterminowana krócej niż 3 miesiące, natomiast 15 % rachunków czeka na uregulowanie od ponad roku.
A jednak handel za granicą korzystniejszy niż w Polsce
Jednak porównując dane dotyczące płatności wśród eksporterów z sytuacją przedsiębiorców, którzy sprzedają swoje usługi i towary tylko w Polsce, to ci pierwsi znajdują się w dużo lepszym położeniu. W Polsce jedynie 17 % firm nie ma żadnych trudności z otrzymywaniem zapłaty, a niezapłacone faktury stanowią aż 23 % wszystkich. Natomiast minusem handlujących za granicą jest zdecydowanie większa trudność w odzyskaniu należnych pieniędzy od zagranicznego niż od rodzimego kontrahenta. Taki problem wskazało aż 75 % badanych przedsiębiorców.
Przyczyna zatorów płatniczych w eksporcie
Na skutek problemów w kontaktach handlowych z Rosją i Ukrainą, czego wynikiem było zmniejszenie eksportu do tych państw o 28 %, polskie firmy prędko szukały nowych rynków zbytu i znajdowały je nie tylko na terenie Unii Europejskiej, ale również w Egipcie, Meksyku, Turcji czy krajach arabskich. To może być przyczyną pogorszenia płynności finansowej w tej branży. Ponadto, dużą liczbę firm eksportujących można zaliczyć do sektora małych lub średnich, za czym może iść ograniczona możliwość weryfikacji wiarygodności zagranicznych podmiotów. To również wpływa na nawiązywanie nietrafionych kontaktów gospodarczych, których wynikiem bywają niezapłacone faktury.
Paulina Milka